Brak oceny ryzyka zawodowego, to naruszenie kilku przepisów prawa pracy. Niewątpliwie taka sytuacja może skończyć się karą grzywny i odpowiedzialnością cywilna za powstałe szkody dla życia i zdrowia pracownika.

 

Brak oceny ryzyka zawodowegoZ wolna wychodzimy gospodarczo z pandemicznego „lockdown”. Gospodarka musi działać by nie pogłębiał się kryzys a deficyt nie rósł dalej. Istotnym elementem wracania do normalności jest zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa pracownikom. Jak informuje Państwowa Inspekcja Pracy poprzez pracowników nadzoru, na pierwszy plan wysuwa się ocena ryzyka zawodowego związanego z możliwością zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Możliwości kontrolne PIP w czasie pandemii były mocno ograniczone. Na ten rok jednak pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy planują przeprowadzić 52 tyś. kontroli. innymi formami działań prewencyjnych ma zostać objętych przynajmniej 30 tys. podmiotów.  W myśl podanego planu pracy na rok 2022 i zapisów bezpośrednio z niego wynikających Państwowa Inspekcja Pracy będzie sprawdzać realizację obowiązku przekazywania pracownikom informacji o zagrożeniach dla zdrowia i życia oraz o podjętych działaniach ochronnych i zapobiegawczych – czyli dokumentację oceny ryzyka zawodowego.

Jakie kary mogą spotkać zatem pracodawców którzy nie będą posiadać oceny ryzyka zawodowego?

Oceny ryzyka zawodowego należy dokonywać zawsze w każdym zakładzie zatrudniającym przynajmniej jednego pracownika. Zapisów prawa wynika, iż taki dokument należy systematycznie aktualizować. Wynika to bezpośrednio  z obowiązku dbania o bieżące informowanie pracowników na temat występowania zagrożeń na ich stanowiskach pracy.  Wszystkich podejmujących zatrudnienie zapoznajemy z istniejącym  ryzykiem zawodowym głównie podczas szkolenia wstępnego BHP jak również w trakcie instruktażu stanowiskowego. Pracowników, którzy z racji różnych uwarunkowań nie są obowiązanie przechodzić instruktaż stanowiskowy, o takim zagrożeniu należy powiadomić w trakcie trwania kursu wstępnego. Brak oceny ryzyka zawodowego jest ewidentnym naruszeniem zapisów prawa pracy.

UWAGA Zatrudniając pracowników młodocianych o ryzyku zawodowym i o zasadach ochrony przed nim trzeba również powiadomić ich przedstawicieli ustawowych. Aby bezsprzecznie potwierdzić taki fakt opiekunowie prawni powinni najlepiej taką wiedzę potwierdzili pisemnie.

Brak oceny ryzyka zawodowego naraża pracodawcę na poważne konsekwencje prawne

Niestosowanie się do tych obowiązków określonych w art. 226 k.p. stanowi wykroczenie przeciwko prawom pracownika Sankcjonowane jest to karą grzywny (art. 283 par. 1 k.p.). Ponadto brak poinformowania pracownika o zagrożeniach wynikających ze środowiska pracy i o obowiązku przestrzegania przepisów bhp zapobiegającym tym zagrożeniom skutkuje, w przypadku gdy dojdzie do zdarzenia wypadkowego ( wypadek przy pracy ) z winy pracownika, iż pracodawca nie będzie mógł się zwolnić z powinności wypłaty pracownikowi świadczeń z tego tytułu. Pracodawca naraża się także na odpowiedzialność odszkodowawczą w stosunku do pracownika. Jeżeli nie poinformowanie pracownika o zagrożeniach – ocenie ryzyka zawodowego wynikającej z wykonywanej pracy doprowadzi do szkody, np. straci on odporność organizmu na choroby, to bez większych przeszkód będzie mógł skutecznie dochodzić od pracodawcy odszkodowania na podstawie przepisów kodeksu cywilnego (art. 471 i nast. k.c.).

Kto, będąc odpowiedzialnym za stan bezpieczeństwa i higieny pracy albo kierując pracownikami lub innymi osobami fizycznymi, nie przestrzega przepisów lub zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, podlega karze grzywny od 1.000 zł do 30.000 zł.

Warto zatem zainwestować relatywnie niewielką kwotę w przygotowanie oceny ryzyka zawodowego Koszt wykonania takiego opracowania dla jednego stanowiska ( np. magazynier, pracownik administracyjno-biurowy itp. ) to ok. 100 -120 zł. brutto, wzory dokumentów można już nabyć w kwocie 45 zł. brutto. Niewykonanie i brak oceny ryzyka zawodowego może spowodować niewspółmierne straty w stosunku do kosztów jej wykonania.